Witam świątecznie :)
W przerwach między lenieniem się i delektowaniem słońcem powstały takie drobnostki - nic specjalnego, ale bardzo chciałam wypróbować nowe cieniowane mulinki.
Moja własna, osobista podkładka pod kubek - płótno Murano i nici Six Starnd Sweets w kolorze Apples and Pears.
In the time between doing nothing and enjoying the sun I made this couple bits - nothing special, but couldn't resist new threads :)
First my personal coaster - made with Murano linen and Six Strand Sweets in Apples and Pears.
Oraz poduszeczka: znowu Murano i Six Strand Sweets w odcieniu Apples. Wzór pochodzi z bloga Olgi.
And second: little cushion: used Murano again and Six Strand Sweets in Apple (pattern by Olga)
Mam nadzieję, że Święta mijają wam w miłej atmosferze :)
Hope you enjoy your Easter :)
Drobnostki, nic specjalnego? - dobre sobie, toż to piękności są!!!
OdpowiedzUsuńCudne prace wychodzą spod Twojej igiełki! Zupełnie w moim stylu!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż to piękne
OdpowiedzUsuń