Wczoraj wieczorem poczułam, że po prostu muszę, właśnie tu i teraz wyszyć coś niebieskiego :))) Padło na jeden ze wzorów Marie-Therese Saint-Aubin, po prostu kocham jej koty! Wyszywałam na płótnie Murano w kolorze kość słoniowa, muliną Anchor 779 i 849. Efekt bardzo mi się podoba, kolorystycznie pasuje idealnie na moją półkę nad kominkiem :)
Yesterday evening I had this feeling that I have to, just have to stitch something blue :))) I did one of Marie-Therese Saint-Aubin designs, just love her cats patterns! I used 32 counted Murano linen in ivory and Anchor cotton number 779 and 849. I'm really happy with result, looks nice on my mantelpiece :)
I moja inspiracja, mój maine coon Imbirek :)
And my inspiration - my own Maine Coon called Imbirek :)
Ja też mam słabość do kotków i kocich motywów! Twój futrzak cudowny! Pozdrawiam! Hafciarko-kociarka Cyber Julka:)
OdpowiedzUsuńhttp://cyberjulka.blogspot.com/
Masz pięknego kota:) I to jego spojrzenie...
OdpowiedzUsuńuroczego masz kiciaka :) a hafcik ma to coś
OdpowiedzUsuńWhat lovely creatures, both a stitched pattern and a live cat!
OdpowiedzUsuń