Druga część hardangerowego SALa od Mamen. Bardzo podoba mi się wyszywanie hardangera na 28ct - nie jest za ciasno i całość tworzy taki delikatny koronkowy efekt - zupełnie inaczej niż na 32ct.
Second part od hardanger SAL by Mamen. I like this pattern very much - mostly because I stitch on 28ct fabric and now after cutting threads and making all these tiny elements, it looks very much like a piece of lace. Just love it :)
a tu się chyba nitki wyciąga z materiału? coś mi ostatnio teściowa mówiła, że to takie proste:D
OdpowiedzUsuńBardzo slicznie :)
OdpowiedzUsuńślicznie, przepięknie .... szkoda że się spóźniłam z zapisaniem na SAL
OdpowiedzUsuńeh cuda tworzysz, ja bym chciała powrócic do tej techniki ,ale ciagle brak czasu a Twoja praca prezentuje sie naprawde cudnie!
OdpowiedzUsuńzamierzam spróbować tej techniki i mam nadzieję,że wkrótce mi się to uda
OdpowiedzUsuńP I Ę K N E!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystko, za co się weźmiesz - rozkwita w Twoich rękach:-))
Pozdrawiam ciepło
Agatko, podaj mi droga mailową swój adres (to w ramach zabawy "Podaj dalej"). Dziękuję, że chcesz kontynuować zabawę:-))
UsuńWow! It's great! Looks like laces!
OdpowiedzUsuńHow beautiful this SAL is! Unfortunately I missed it :(
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend!
Manla
przepiękne! jak marzenie..
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane! Po frywolitce, to moje następne niedoścignione marzenie, choć już kilka prac tym typem hafu zaliczyłam! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKolejna przepiękna praca w toku! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci bardzo tego SAL-a. Umieściłam komentarz już dawno i... wcięło gdzieś... Dziś piszę więc po raz drugi...
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie!!! Zazdraszczam okrutnie, ale i tak odwagi nie mam żeby się wziąć za hardangera:)) Chociaż może jak skończę wszystkie 6 DFEA;)
OdpowiedzUsuńzaglądnęłam na link od Ciebie o parkowaniu nitek, mogę tylko powiedzieć, ze już lepiej pójdzie mi parkowanie samochodu kopertą niż pojmę o co tu biega:D PODZIWIAM ZA UMIEJĘTNOŚĆ OGARNIĘCIA TYLU KOLORÓW!
OdpowiedzUsuń