środa, 15 lutego 2012

Hardanger SAL 2

Druga część hardangerowego SALa od Mamen. Bardzo podoba mi się wyszywanie hardangera na 28ct - nie jest za ciasno i całość tworzy taki delikatny koronkowy efekt - zupełnie inaczej niż na 32ct.

Second part od hardanger SAL by Mamen. I like this pattern very much - mostly because I stitch on 28ct fabric and now after cutting threads and making all these tiny elements, it looks very much like a piece of lace. Just love it :)


15 komentarzy:

  1. a tu się chyba nitki wyciąga z materiału? coś mi ostatnio teściowa mówiła, że to takie proste:D

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie, przepięknie .... szkoda że się spóźniłam z zapisaniem na SAL

    OdpowiedzUsuń
  3. eh cuda tworzysz, ja bym chciała powrócic do tej techniki ,ale ciagle brak czasu a Twoja praca prezentuje sie naprawde cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. zamierzam spróbować tej techniki i mam nadzieję,że wkrótce mi się to uda

    OdpowiedzUsuń
  5. P I Ę K N E!!!!!
    Wszystko, za co się weźmiesz - rozkwita w Twoich rękach:-))
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, podaj mi droga mailową swój adres (to w ramach zabawy "Podaj dalej"). Dziękuję, że chcesz kontynuować zabawę:-))

      Usuń
  6. How beautiful this SAL is! Unfortunately I missed it :(

    Have a nice weekend!

    Manla

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wykonane! Po frywolitce, to moje następne niedoścignione marzenie, choć już kilka prac tym typem hafu zaliczyłam! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejna przepiękna praca w toku! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę Ci bardzo tego SAL-a. Umieściłam komentarz już dawno i... wcięło gdzieś... Dziś piszę więc po raz drugi...

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pięknie!!! Zazdraszczam okrutnie, ale i tak odwagi nie mam żeby się wziąć za hardangera:)) Chociaż może jak skończę wszystkie 6 DFEA;)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaglądnęłam na link od Ciebie o parkowaniu nitek, mogę tylko powiedzieć, ze już lepiej pójdzie mi parkowanie samochodu kopertą niż pojmę o co tu biega:D PODZIWIAM ZA UMIEJĘTNOŚĆ OGARNIĘCIA TYLU KOLORÓW!

    OdpowiedzUsuń