czwartek, 17 marca 2011

Pierwszy skończony needlepoint / First finished needlepoint

Korzystając z faktu, że dziś Św. Patryka i cała Irlandia świętuje a ja mam wolne, postanowiłam skończyć ten maleńki needlepoint. Fantazja mnie poniosła, chciałam wypróbować różne ściegi i oto co ukazało się moim oczom na końcu - efekt nawet mi się podoba :) Bardzo "moja" kolorystyka, bo uwielbiam pastele w hafcie. Nie wiem jeszcze co z tym zrobię, ale mam kawałek pasteloworózowego filcu, więc prawdopodobnie powstanie coś do igieł albo zawieszka. Efekty mojej pracy poniżej.

As it's 17th of march today and Ireland celebrate St. Patrick's day and I've got a day off just finished this small needlepoint pattern. I experimented a little bit with different kind of stitches - have to say I like the final result very much :) I'm happy with the colours as well as I love pastel designs. I'm not really sure what I'm going to do with this, but have a piece of pastel pink felt so probably that's gonna be pincusion or another kind of freebie.




4 komentarze:

  1. Witaj Agato
    Haft jest piękny. Motywy w środku - imponujące. I tak ładnie wkomponowane koraliki. Gratuluję i pozdrawiam.
    Gemma

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki Gemmo :) dopiero na zdjęciach zauważyłam, że zgubiłam parę ściegów, ale czuję się usprawiedliwiona, bo dopiero zaczynam zabawę z needlepointem. Przyjemność tworzenia miałam za to ogromną, a o to przecież chodzi, prawda...? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jasne że tak :-)
    Powiedz proszę, jakich nici użyłaś? Czy to jest jedna cieniowana, czy tak pięknie skomponowałaś kilka kolorów?
    Jestem pod wrażeniem.
    Gemma

    OdpowiedzUsuń
  4. cieniowana jest jedna - jedwabna Northern Lights w odcieniu Dew Drop (pastelowa, różowo-zielono-niebieska) - tejże uzyłam do ramek i tych "łezek" w środkowych polach. Reszta to kombinacja Anchorów - dwie zielenie (tą najbledszą zdrobiłam wypełnienia łezek i narożnikowych pól), blady róż i błękit (tym całym miksem zrobiłam wypełnienia podłużnych pól). I jakieś koraliki no name, znalezione w kuferku :)

    OdpowiedzUsuń